Kilka komentarzy na gorąco, bo sprawa jednak zaszła daleko i chyba powinienem zabrać głos, bo kilka osób się trochę za bardzo rozpędziło:
Aleksander W napisał(a):przecież tu nie chodzi o konkurowanie ze sobą, walka na "liczbę głów" dla zaspokajana własnych ambicji prowadzi tylko do osłabiania środowiska
No to dlaczego zachowujecie się jak byście walczyli? Tu są ludzie to działajcie tutaj, a nie chcecie na siłę przeciągać kogoś, bo wydaje Wam się, że macie jakiś super produkt i nie możecie przeboleć, że jest już stronka i forum, które spełniają swoje zadanie.
Aleksander W napisał(a):Wszystko robione jest publicznie bo każdy może, a nawet powinien dołożyć swoją cegiełkę - powód jest prosty - idea Porozumienia Rowerowego upadnie, jeśli wszystko skupi się na barkach 6 osób
Tak publicznie, że przez 2 lata mało kto wiedział, że w ogóle istnieje taka grupa.
A skoro już istnieje 2 lata na barkach 6 osób to nie ma co płakać, że się rozleci, dacie radę.
Aleksander W napisał(a):Forum RL.org ma inne przeznaczenie niż Portal o którym mówimy. Forum skupia wielu aktywnych rowerzystów, ale sprowadza się to tylko do wymiany opinii, a Portal ma służyć m.in. wykorzystaniu potencjału tych osób do wzmocnienia realnego wpływu na decyzje miejskie dotyczące nas rowerzystów.
Nie, forum nie sprowadza się tylko do wymiany opinii. Jest tu wiele ludzi, którzy chcą działać i w przeciwieństwie do niektórych nie roszczą sobie monopolu do rozmawiania z władzami i budowania jakichś portali, które będą pseudo-zrzeszać wszystkie ekipy rowerowe z Lublina.
Aleksander W napisał(a):Nie mówimy o żadnym przejmowaniu użytkowników, chodzi tylko o to, by osoby którym zależy na zrobieniu czegoś dobrego, zaznaczały swój wpływ i na Forum i na Portalu
A nie wystarczy jak taka osoba zaznaczy wpływ w miejscu, z którego korzysta na co dzień? Po co tworzyć nowe byty, które będą się pokrywały z istniejącymi? Trochę dobrej woli i wszystko da się zrobić tutaj.
Aleksander W napisał(a):Nie traktuj mojego postu jak wołania głodnego o chleb
A tak to trochę wygląda.
Aleksander W napisał(a):Porozumienie nigdy nie było i nie będzie stowarzyszeniem, ani formalną grupą o określonych zasadach członkostwa, władzach etc. Jeśli czujesz się członkiem, to nim jesteś.
No to ja zakładam Porozumienie Chińskie. Będziemy walczyć o prawa chińczyków do zrywania kwiatków na podlubelskich łąkach. Każdy kto z Was się czuje jest członkiem.
Widzisz jaki to absurd. Tak się nie da. W końcu trzeba wejść w jakieś struktury. PR jest w strukturach Towarzystwa Natury i Człowieka czy czegoś takiego. Inaczej nie dostalibyście grantu itd. Sam widzisz: struktury są potrzebne. I takie gadanie, ze nie ma struktur itd to jedna wielka ściema. W Stowarzyszeniu RL jest kilkanaście osób. Na forum już prawie 150. I co? Nikt nie wymaga od nieczłonków tego, żeby wstąpili w struktury. Liczy się cel, który realizować mogą wszyscy. Ale w pewnym momencie dochodzi się do momentu, w którym trzeba napisać coś i nie pisze się tego jako Jaś Kowalski tylko jakaś organizacja, bo inaczej nikt z Tobą nie będzie rozmawiał poważnie.
Aleksander W napisał(a):Nie koncepcji, tylko kadr. Gdy sprawy zaczęły się rozwijać mocniej niż tylko jakieś kwartalne spotkanie z władzami, a przyszła pora na działanie operacyjne, okazało się że jest nas za mało, by w wolnym czasie dokształcać się merytorycznie, robić coś i to robić dobrze.
Skoro brakuje Wam kadr to może pora wspomóc kogoś, kto ma te kadry (koncepcję także). Bo na razie to wygląda tak, jakbyście murzynów szukali, którzy zaczną używać Waszego portalu po to, żeby on nie upadł. A ma nie upaść bo ma być portalem dla rowerzystów. I tu jest błędne koło, bo taki portal już jest i jego użytkownicy mają się dobrze i sobie świetnie radzą. Machają kilometry zamiast rozkminiać jak zrobić coś, co jest i tak niepotrzebne.
Aleksander W napisał(a):Mamy Batorego na głowie i musimy go dobrze zrobić.
Właśnie. Wzięliście kasę i musicie teraz ją dobrze wykorzystać bo inaczej klops. I po to Wam ludzie na portalu, żebyście nie dali ciała i żeby nie okazało się, że ktoś Wam dał kasę, a wy nie macie pojęcia jak ją wykorzystać.
Aleksander W napisał(a):Najważniejsze to przekonać ludzi-rowerzystów, że sami mogą mieć wpływ na to jak rozwijają się sprawy rowerowe w Lublinie, ale muszą przede wszystkim tego chcieć...
I znowu to samo. Naprawdę potrzebny do tego jest nowy portal?
Aleksander W napisał(a):Też jestem zdania że RL.org jest przełomem w lubelskim środowisku, ale nawet jeśli będzie nas tutaj 10000 użytkowników to nic nie zmienimy w Lublinie bez aktywnego działania.
A jak na PR będzie 10000 użytkowników to zmienimy, tak?
Marcin Skrzypek napisał(a):Niech każdy kto dostrzeże jakiś problem rowerowy, wrzuci posta na portal do Problemów Rowerowych. W ten sposób powstanie baza problemów, będzie mapka, więc od razu każdy będzie mógł jak na dłoni mieć, co nie gra w Lublinie.
Oczywiście trzeba się do tego zarejestrować.
Dokładnie, działajta se tu, ale u nas piszta o problemach, bo jak napiszeta tu, to nikt tego nie przeczyta (bo tu tylko 150 userów, a w PR 13, więc w PR piszmy, bo to platforma dla wszystkich hahaha). A i zarejestrujta się, tak przy okazji oczywiscie, coby nam przybyło userów i Batory był zadowolony, żeśmy kasy w błoto nie wyrzucili i coby wszyscy widzieli jakie to PR jest super. I mamy bloga. Hahaha. Śmiechu warte. Jak ktoś chce rowerowego bloga prowadzić to prowadzi na bikestats.pl, gdzie jest cała Polska i super atmosfera i tam to rzeczywiście ma sens.
Portali społecznościowych w Polsce jest do groma. Rowerowych także. Tylko jakoś żaden rowerowy nie zrobił kariery i wszystkie świecą pustkami. Wszystko toczy się na forach. Dlaczego? Bo rowerzyście potrzebne miejsce, gdzie jest dużo ludzi, kumających o co chodzi i gotowych pomóc w każdej chwili (im ich więcej, tym prawdopodobieństwo otrzymania pomocy wzrasta). Bo internet to tylko dodatek do jazdy! Ma pomóc, a forum świetnie spełnia tę funkcję. I może także spełniać kolejne. I nie widzę tutaj sensu przyciągania kogoś do nowego portalu, podczas, gdy istnieje coś, co się sprawdza. A kuszenie kogoś blogiem, komentkami pod tekstem itd jest na poziomie dziecka z gimnazjum (bez obrazy gimnazjaliści
).
Marcin Skrzypek napisał(a):Ja proponuje po prostu korzystanie z portalu i tyle.
No i jak ktoś będzie miał ochotę skorzysta. I tyle.
Marcin Skrzypek napisał(a):My robimy narzędzie, wy go uzywacie. Nie chcieliście, więc teraz proszę - zejdźmy juz z tej ścieżki udowadniania sobie, kto jest "lepszy", bo to do niczego nie prowadzi.
My niczego nie udowadniamy. Fakty są widoczne gołym okiem. Zrobiliście narzędzie, które nikomu poza Wami nie jest potrzebne i teraz na siłę chcecie przyciągnąć ludzi do własnej piaskownicy, bo uważacie, że jest taka super.
A teraz jadę na ustawkę, bo zapowiada się spoko wyjazd
pOZ
rower
Grzesiek