MindEx napisał(a):(...).
ale przecież - gdyby każdy decydował o przystąpieniu do dowolnej religii osiągając pełnoletniość i nie wychowywał "w wierze" swoich dzieci, to wszystkie religie już dawno by upadły. dlatego... nigdy się ta tradycja raczej nie zmieni.
KermitOZ napisał(a):Otóż nie. To osobiste doświadczenie.marcin0604 napisał(a):Po prostu życie z Nim jest fajne lub lepsze niż bez Niego.Sorki, ale to jest akurat kwestia psychologii, a nie wiary,
KermitOZ napisał(a):Peke napisał(a):Po sumie były gorzkie żale (dla jego bolesnej męki... itd.) które skupiają się na jednej regułce. Tego nie rozumiem. Skoro Bóg słucha każdego to czego praktykuje się to ciągłe powtarzanie? Nie sądzę że ma to jakoś pomóc w wysłuchaniu modlitw.Kontemplacja men Sztuką jest to pocisnąć i przy okazji nie popaść w rutynę przy kolejnym zdrowaś w różańcu itp.
qavtan napisał(a):Powtarzanie znanych treści, taka 'mantra' działa kojąco na człowieka. To jest powszechna praktyka, że powtarza się pewne teksty, bo to dobrze robi ludziom.
Jurek S napisał(a):I dlatego modlitwy w Kościele katolickim nie mają nic wspólnego z mantrąWiesz co, z 2 razy może nie tyle uczestniczyłem, co przyglądałem się czemuś o nazwie "Nowoczesna Ewangelia" - było tam zaangażowanych wiele metod uważanych przez kościół za sekciarskie, tam jednak w szczytnym celu
Joseph napisał(a):Ja gdy tylko zobaczyłem posta Peke też pomyślałem o mantrze, ale poszedłem krok dalej - przecież bardzo często kościół postrzega mantrę jako jedno z sekciarskich narzędzi
Cytat:Mantra - w buddyzmie i hinduizmie formuła, werset lub sylaba, która jest elementem praktyki duchowej. Jej powtarzanie ma pomóc w opanowaniu umysłu, zaktywizowaniu określonej energii, uspokojeniu, oczyszczeniu go ze splamień. Szczególnie istotną sprawą jest bezpośredni przekaz z ust wykwalifikowanego nauczyciela (guru), gdyż tylko wtedy mantra uzyskuje właściwą moc.[Źródło: Wikipedia]