mrozo napisał(a):Już nie przesadzaj :-P Nie zawsze musi być podium :-P Ważne, że dojechałeś :-P :lol:
Tym bardziej, że po drodze zabłądził ;p
Zerwałem się o 5 rano, żeby pomóc przy ogarnięciu tego interesu. Wnioski - za mało ludzi, którzy mogli przy tym wszystkim popracować, dlatego przy następnej okazji dobrze by było, aby się zaangażowało więcej osób. Na przykład - w przypadku sędziowania - dwie osoby w jednym miejscu świetnie się sprawdzają (dzięki wielkie Dorota za wsparcie - kiedy ja usiłowałem nakierować zawodników na właściwą trasę, Dorota mogła zapamiętać ich numery
. Dzięki również Agnieszce i Marcinowi - potrafiliście umilić czas dzięki kontaktowi z Wami przy pomocy krótkofalówek (przy okazji - Marcin to niezły talent wokalny :mrgreen: ).
Musiałem się wcześniej urwać, więc nie widziałem zakończenia imprezy, ale gratuluję wszystkim uczestnikom (okazuje się, że można wyznaczyć naprawdę hardcorową trasę) i wszystkim, którzy przyłożyli rękę do organizacji. Doświadczenia i obserwacje tego, co się działo, z pewnością przydadzą się przy organizacji kolejnych tego typu imprez
.