Karcer napisał(a):A co takiego się wyjaśniło?
moim zdaniem wszystko się wyjaśniło, poniżej cytaty z wyemitowanego wczoraj programu Oprah Winfrey
Znana z dociekliwości Winfrey od razu na początku rozmowy zapytała Armstronga wprost, czy zażywał kiedykolwiek zabronione substancje dopingujące. Odpowiedź - tak. Czy to było EPO? Tak. Czy przyjmował też ludzki hormon wzrostu? Tak. Czy był na dopingu w trakcie zakończonych triumfem występów w Tour de France? Tak... - Tylko raz, w 2009 roku, byłem czysty. W moich czasach nie było możliwości wygrania Tour de France bez stosowania dopingu - stwierdził Armstrong.
- Praktycznie wszystko w Tourze kręciło się wokół dopingu, koktajli z EPO, transfuzji krwi czy testosteronu. Nie obawiałem się wtedy, że zostanę przyłapany, bo rzadko byliśmy sprawdzani podczas wyścigów. Przede mną teraz długa droga, bo resztę życia przyjdzie mi walczyć o odzyskanie utraconego zaufania - przyznał Armstrong. Winfrey była bezwzględna w pytaniach. - Miałeś wyrzuty sumienia? Nie. - Nie czułeś, że to, co robisz, jest złe? Nie. Straszne, ale nie. - Nie czułeś się z tym źle? Nie, a to jest nawet straszniejsze.