Wiem, że trochę późno, ale wczoraj padł mi komputer, dziś się jakoś samoistnie naprawił (oczywiście nie bez mojej interwencji) więc szybko nadrabiam zaległości.
Wielkie podziękowania dla Pawła za zorganizowanie tej wycieczki - jedna z najciekawszych sobót w moim życiu (a wcale nie było ono ubogie :-P ). Dzięki niej dowiedziałam się, że mogę pokonać wiele barier, o których mi się nawet nie śniło - np. wjazd pod górkę do Męćmierza
albo wjazd, co prawda tylko do połowy górki, pod basztę po bruku w Kazimierzu (swoją drogą na taki pomysł mógł wpaść tylko facet ... dodam - tylko prawdziwy facet :roll: )
Naprawdę super wyprawa. Zgłaszam zapotrzebowanie na więcej
rpolud napisał(a):(...)mam nadzieję, że Monika nie dostanie faktury za pogotowie
fakturą się nie martw, cieszę się, że szczęśliwie dotarłeś do domu i dałeś znak życia
KermitOZ napisał(a):(...) Monika, przeciągnij rurkę od bukłaka przez dolną szlufkę i odrobinę skróć, będzie wygodniej
widzę, że Grzesiek nie odpuści sobie uszczypliwostki pod moim adresem :roll: - to za tamtą dyskusję o kaskach :roll: Grzegorzu? - czy za ostatnią petycję? - odrzuconą zresztą :evil: :evil:
swoją drogą to byłaby całkiem użyteczna porada... tylko, kurczę trochę szkoda mi skracać wężyk ... (pewnie wszyscy mnie w tym poprą, zwłaszcza faceci 8-) ) bo widzisz, kiedyś jeden kolega mnie poratował w kryzysowej sytuacji, być może innym razem ja będę musiała kogoś poratować, a jak wężyk będzie za krótki, to manewr tankowania w czasie jazdy będzie zbyt niebezpieczny.
Wiem, że się rozpisałam, ale obiecałam, że wspomnę jeszcze o Radziku, to muszę dotrzymać słowa. Radzik był bardzo dzielny i bardzo koleżeński. Poczęstował mnie jakąś miksturą...zazwyczaj jak kogoś mało znam, to nie ufam, ale dobrze mu z oczu patrzyło, to się skusiłam - być może dzięki temu byłam w stanie dotrzeć bez problemu do Lublina 8-) A i jeszcze najważniejsze - w awaryjnej sytuacji pomógł mi założyć łańcuch, a w zasadzie nie tyle pomógł, co po prostu zrobił to za mnie :oops:
Bardzo wszystkim dziękuję za super klimat podczas wyprawy.
Pozdrawiam
MM