Teren :!:

EDYCJA: Meta pod Dworkiem Grafa a dalej rowerówką aż do Kraśnickiej

Jadę

Wróciłam :!:
Było mrauczo ;-) Dzięki Panie Prezesie za popołudniowo-wieczorny lajcik i pilnowanie mnie pod sam dom :-P Za sukces mogę sobie poczytać to, że udało mi się wrócić z grupą :-P Chociaż w okolicach Czubów i Bystrzycy mogło być z tym różnie :-D

Dodam, że chyba jako jedyna znalazłam tę jedną kałużę na trasie i oczywiście musiałam się w nią wpakować!

Edit.
ŚLAD

I wypraszam sobie insynuacje jakobym światełek nie miała :evil:

SLV Dam jutro cynk jak to z tymi zakwasami. Ale czuję, że znowu nici z tego

Dzięki wszystkim za popołudniowo-wieczorny relaksik :-) Jedno zdjęcie ode mnie https://picasaweb.google.com/1154095298 ... tsXuz5O6Bg

Dzieki

Dzięki za liczne przybycie, za tydzień także teren, mam nadzieję, że uda się tak ułożyć trasę, że będzie go jeszcze więcej niż dzisiaj Nie licząc jednego treningu w maju na Górkach Czechowskich ostatni raz w terenie poza wyścigami jeździłem chyba w styczniu Dobra odskocznia od szosy, tego mi trzeba było

SLV Dam jutro cynk jak to z tymi zakwasami. Ale czuję, że znowu nici z tego

Jak nie będzie zakwasów to KermitOZ musi zwiększyć tempo na następnej terenowej ustawce :mrgreen:

A sam pomysł na teren to dobra odskocznia, jestem za :-> jakiś dłuższy odcinek by się przydał, bo znowu musieliśmy dokręcać :-P

Dzięki wszystkim za ten poniedziałkowy wypadzik. Było bardzo przyjemnie. Tylko ten piach .... ;P Do następnego!

Dzięki za przyjemną terenową jazdę.
Na licznikach było mało kilometrów, więc dokręciliśmy jeszcze nocną rundkę wokół zalewu

I wypraszam sobie insynuacje jakobym światełek nie miała

To jak wrócę z Roztocza zrobimy spokojny Nałęczów z powrotnym "nocnym patrolem" (dzień już będzie krótszy).
Pewnie Kuba tez się przyłączy :-D