Czy są nowe widomości na temat stanu zdrowia Krzyska ?

Nie wiem co wiecie :-| Gadałem dziś z żoną Krzyśka,potem z Krzyśkiem.Jest po operacji dłoni,ma zamontowane szyny.Z nosem nie będą robić żadnych dodatkowych zabiegów,ma się zagoić i ma być dobrze.Nie stwierdzili obrażeń mózgu.Jest opuchnięty na twarzy parę szwów,ale daje radę.Nie wie jeszcze kiedy do domu wypis.W trakcie rozmowy usłyszałem uśmiech w słuchawce kilka razy:-D.Dziękował nam sam jak i jego żona że zaopiekowaliśmy się nim i jego mieniem.Powiedziałem że my tak mamy nikogo nie zostawiamy na pastwę losu w potrzebie,jeden za wszystkich..........Powiedział też że na rower wróci jak się podleczy,około stycznia na MASĘ.Jak się podleczy to sam coś napisze.Pozdrawia nas wszystkich gorąco,dziękował za wycieczkę MAMROTOWĄ.Będę w kontakcie z Naszym kolegą :-) 3maj się KRZYCHU :-D

Pozdrawia nas wszystkich gorąco

Dziękujemy i Wszyscy życzymy Mu szybkiego powrotu do zdrowia i na rower. :-)

To bardzo dobrze, niech chłopak zdrowieje. Łapka się zrośnie, ważne że neurologicznie jest ok (...jak już chce na rower :-) ) . Szybkiego i pełnego powrotu do zdrowia .

Trzymaj się Krzychu i wracaj szybko do zdrowia ;-) .

Do" ŁAWKOWICZÓW",gadałem dziś z Krzyśkiem.Ma się dobrze ;-)ma dużo czasu wolnego teraz.Może tak byśmy spotkali się w jakiejś pizzerni na wspólne pogaduchy o życiu w którąś sobotę :-D Na spokojnie,bez rowerków.Opcja na Kunickiego,Krzysiek ma najbliżej ;-)Chciałby w końcu posmakować tego co przetrwało po upadku :-o

Jestem za ;-) .Może w przyszłą sobotę,po powrocie z Gardzienic :?: .

A tak w ogóle dowiedzieliśmy się dzisiaj, że to nie komórka była przyczyną upadku, tylko Krzycho w jakąś wąską szczelinę się władował, która zaklinowała koło.

Opcja na Kunickiego jest bardzo dobra :-) Dziś miałem okazję przetestować - oczywiście w towarzystwie Krzyśka -wesoło było :-)

Jestem za ;-) .Może w przyszłą sobotę,po powrocie z Gardzienic :?: .

Dobry pomysł :mrgreen:

Ja też popieram tą inicjatywę :-)