Strony (4):    1 2 3 4
Jurek S   13-10-2013, 08:59
#31
A ten gorący kolega mógłby się w końcu zarejestrować na forum. :-D

Gdybyś nie miał z kim pojeździć
www.forum.krmaksimum.pl
piotr73   13-10-2013, 13:19
#32
Poważne pytanie do uczestników tego wyjazdu, wyjazd się odbył i w głębi ducha czujecie że byliście na treningu czyli wyjeździe nastawionym na wynik, czas , średnią i to była idea tego wyjazdu czy w ambitniejszej rekreacji nastawionej na frajdę z poznawania nowej drogi ,wspólnej jeździe i przebytych kilometrów w średnio-szybkim tempie żeby czuć że się jedzie do przodu a nie ślimaczy w żółwim tempie.

Moje pytanie z stąd , że niekoniecznie miałbym ochotę na typowy trening , mnie osobiście najbardziej kręci ambitniejsza rekreacja i w takich wyjazdach najchętniej uczestniczę , nie piszę się na wyjazdy gdzie organizator piszę o prędkości 16km/h bo bym zasnął po drodze , w moim odczuciu wasz wyjazd by mi bardzo pasował ale nie na zasadach treningu że cały czas do przodu.
Iron79   13-10-2013, 14:20
#33
Odpowiem za siebie. Moim zdaniem równie dobrze ustawka mogłaby być w dziale rekreacja, ale zapewne po ostatnich działaniach Jurka Paul wolał ją zaproponować w tym dziale.
Byłem na wcześniejszej rekreacyjnej ustawce Paula do Kazika w lipcu i średnia wtedy wyszła 20.3 (20.07). Wczoraj było tylko ciut szybciej, więcej podjazdów no i ten niesprzyjający wiatr.
W żadnym wypadku nie nazwałbym tej ustawki treningiem. Jechaliśmy po prostu żwawo i równo próbując trzymać prędkość, ale były też pit stopy, czekanie na kolegów po podjeździe, podziwianie widoków, to wszystko bez parcia na jakikolwiek wynik. Dla mnie to była mocniejsza rekreacja, bez półgodzinnych popasów na ławkach itp. a najtrudniejszym jej elementem był dystans, nie zwracałem uwagi na licznik, dystans , średnie prędkości itp. co innego pokonywane przewyższenia terenu. Nasza grupa była mocno zróżnicowana i wiem , że gdyby nie grupa Świdnicka, chłopaki wcześniej byli by w domu. Mam nadzieje, że koledzy z Lublina nie mają nam tego za złe, że noga w trudnych momentach nie podawała jak wam, ale mam przeczucie , że dla organizatora ta ustawka w zamyśle też nie była stricte treningiem. (na prawdziwy trening to pewnie z KrzysiemP się umawia ale już prywatnie ;-) )
Jurek S   13-10-2013, 14:29
#34
No dobra, jeszcze sobie trochę po Jurku S pojeździcie ;-) , ale nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło. Właściwie to już od kolejnych ustawek nie przyjmuję marudzenia :-P . Zasady w miarę zostały określone, a życie pokaże. :-D
A tak na marginesie trochę respektu przed rękę admina musicie czuć :mrgreen:

Gdybyś nie miał z kim pojeździć
www.forum.krmaksimum.pl
aqu   13-10-2013, 18:05
#35
piotr73 napisał(a):Poważne pytanie do uczestników tego wyjazdu, wyjazd się odbył i w głębi ducha czujecie że byliście na treningu czyli wyjeździe nastawionym na wynik, czas , średnią i to była idea tego wyjazdu czy w ambitniejszej rekreacji nastawionej na frajdę z poznawania nowej drogi ,wspólnej jeździe i przebytych kilometrów w średnio-szybkim tempie

Dla mnie to był morderczy trening, który mam nadzieję zaowocuje lepszą kondycją i większą siłą w nogach na kolejnych ustawkach Smile

Pozdrawiam
paul67   13-10-2013, 22:42
#36
Nie jestem sportowcem, nie trenuję jak sportowcy i nie potrafię zrobić sportowego treningu. Wczorajszy wyjazd był takim mocniejszym przejazdem, który kiedyś zmieściłby się w dziale rekreacyjnym. Obecnie ramy tego działu zostały trochę ograniczone, więc takie wyjazdy będą pojawiać się w lajtowych treningach. Tylko nie wiem co powie na to Kierownik działu sportowego.

Jurek S napisał(a):Pawle, to będziesz musiał kiedyś zrobic dla nas rekreację. :-) Gdzieś w okolicach lata kiedy dzień dłuższy. Zapisywał ktoś ślad?
W lecie dzień jest długi, dołoży się trochę podjazdów, coby do domu nie wrócić za wcześnie Wink
A ślad zapisywał ten gorący kolega, może jak rozmarznie to zarejestruje się na forum Smile

Iron79 napisał(a):Mam nadzieje, że koledzy z Lublina nie mają nam tego za złe, że noga w trudnych momentach nie podawała jak wam
Mieliście najdalej na ustawkę, więc można to zrozumieć Smile

Pozdrawiam
Jurek S   14-10-2013, 08:31
#37
paul67 napisał(a):Nie jestem sportowcem, nie trenuję jak sportowcy i nie potrafię zrobić sportowego treningu. Wczorajszy wyjazd był takim mocniejszym przejazdem, który kiedyś zmieściłby się w dziale rekreacyjnym. Obecnie ramy tego działu zostały trochę ograniczone, więc takie wyjazdy będą pojawiać się w lajtowych treningach. Tylko nie wiem co powie na to Kierownik działu sportowego.

(...)

Pawle, zasady zostały trochę uelastycznione więc wybór będzie należał do Ciebie :-)
http://forum.rowerowylublin.org/viewtop ... 1853#71853

Chyba, że chcesz mieć większą możliwość manewru na takiej ustawce to wtedy rzeczywiście w dziale lt.

Gdybyś nie miał z kim pojeździć
www.forum.krmaksimum.pl
Strony (4):    1 2 3 4
  
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości
Polskie tłumaczenie © 2007-2024 Polski Support MyBB
Silnik forum MyBB, © 2002-2024 MyBB Group.
Made with by Curves UI.