Lublin-Lwów 13-15 sierpnia 2016

[Rado]

Start o 7.00 w sobotę z Krasnobrodu...
Tak się zastanawiam jak tam dojechać na czas... Można wyjechać w piątek po pracy i przenocować w agro, ale w długi weekend może być problem z noclegiem na jedną noc... Druga opcja - jak zbierze się parę osób (coś koło 6), to może będzie się opłacało wynająć busa (tak jak z dojazdem na Roztocze Wiosną - busik był wynajęty od Szymona z Kajaki.Lublin.pl).
Co Wy na to?

[mraugorzata]

Ja rezygnuję

[krzysiek_63]

Janek, tak jak pisałem, jak będę znał grafik w pracy to potwierdzę wyjazd, niestety ale nie mogę z wami jechać, wolne mam dopiero od 15 sierpnia.
Pozdrawiam.

[Bondi]

Janku,

Niestety, z ważnych powodów muszę zrezygnować z wyjazdu :-(

[ABlaszczak]

Start o 7.00 w sobotę z Krasnobrodu...
Tak się zastanawiam jak tam dojechać na czas... Można wyjechać w piątek po pracy i przenocować w agro, ale w długi weekend może być problem z noclegiem na jedną noc... Druga opcja - jak zbierze się parę osób (coś koło 6), to może będzie się opłacało wynająć busa (tak jak z dojazdem na Roztocze Wiosną - busik był wynajęty od Szymona z Kajaki.Lublin.pl).
Co Wy na to?

Jestem nowa na forum, ale żywo zainteresowana udziałem w wyprawie i chętna na tego busa. Chętnie się dołącze - podaj szczegóły.

[Rado]

Hej ABlaszczak. Póki co szczegółów nie ma, bo i chętnych na razie nie ma lub nie ujawniają się na forum

[Yanq]

Grupa nieco się kurczy... (aktualna lista na 5 stronie wątku) Z Chełma chyba tylko 1 osoba z nami jedzie. Jeśli ktoś się jeszcze waha to zapraszam owszem seta do przyjęcia ale tempo będzie rekreacyjne.

[JACKO]

Proszę o usuniecie z listy,nie wyrobiłem się z paszportem.Przepraszam

[Janusz M]

Witam ! Cieszy mnie rajd do Lwowa. Na liście wiele osób do których mam dużo sympatii. Na wyprawę zamierzam wyruszyć w piątek 12.08. Nocleg w schronisku w Hucie Różanieckiej. Spotkanie z grupą na przejściu granicznym w Hrebennem. Dalej z całą grupa wg programu. Powrót - nocleg 15.08 w tym samym miejscu w Hucie Różanieckiej. We wtorek 16.08 rano - kierunek dom. Całość oczywiście " na kołach ". Chętnych z możliwościami czasowymi zapraszam. Prośba do kierownika wyprawy Janka - jaka przewidywana godzina przekroczenia granicy - będę o czasie na przejściu granicznym. Pozdrawiam.

[Wiatrr]

Mnie i Grześka też niestety nie będzie   Przepraszamy i życzymy udanej wyprawy