Strony (4):    1 2 3 4   
Waldek   27-12-2009, 16:48
#21
a ja pod Krężnicę i zurick koło Starego Lasu - 3 godziny. Fotografując kilkanaście chyba ostatnich (ze stu paru) kapliczek i krzyży Lublina(-Zemborzyce). Może ktoś widział jakieś jeszcze w uliczkach? Foty tu http://picasaweb.google.com/frackiewicz ... ZKILUBLIN#
pozdroWal szczególnie dla Gienka Smile
etywoniuk   27-12-2009, 17:31
#22
dzięki , wzjemnie , ale.... ale jekieś nowoczesne zdjęcia mógłbyś zamieścić a Ty tylko te kapliczki i krzyżyki
Waldek   27-12-2009, 17:38
#23
to taka moja ostatnia dewocyjna obsesja ale już się wyczerpuje (temat)
"nowocześniej"(?) tu http://widzenie.net/rowery.htm
choć nie jestem wyznawcą religii nowoczesności i postępu destruktywnego
:mrgreen:
Ten post był ostatnio modyfikowany: 28-10-2018, 10:59 przez Waldek.
etywoniuk   27-12-2009, 17:40
#24
Waldek , ale jeżdżenie w chełmofonie bez czołgu jest zakazane no chyba , że na drugie masz Grigorij ale o tym bym wiedział
KermitOZ   27-12-2009, 17:44
#25
Byłem pod LKJ 11:13, ale już nikogo nie było i pojechałem w odwrotnym niestety kierunku Big Grin Chłopaków później goniłem i idealnie "zjechaliśmy się" w Mętowie na skrzyżowaniu z drogą do Prawiednik. Na koniec jeszcze podjechałem z Michałem do niego na osiedle i wróciłem na około do domu. No i Magdę w fordzi mijałem. Rozumiem, że jej nie było na ustawce, bo nie ma co gubić Big Grin

Trasa
W końcu jakaś setka wpadła (105, 25.05, 4:11).

Dzięki za jazdę.

pOZBig Grinrower
Grzesiek

GrzegorzMazur.pl
Go hard or die hard!
etywoniuk   27-12-2009, 17:59
#26
coś mi się przypomiałą, byłeś ?Waldek/ kiedyś na starym cmentarzu w Garbowie?
link do strony
http://picasaweb.google.pl/etywoniuk3/GarbW12072008#
Arek   27-12-2009, 18:36
#27
My też zaliczyliśmy świetną aczkolwiek dość wymagającą jak dla mnie wycieczkę. Przypomniałem sobie wcześniej znienawidzoną Szabalową górę(ale to odrębna historia) i wreszcie po ponad 2 latach przerwy pojeździłem z Jankiem.
Marku... czekaliśmy na Ciebie już na początku Dąbrowy ale Cie nie widzielismy więc ruszyliśmy dalej.
Bylo sporo jak na nasz region podjazdow i piękna taplanina w błocku podczas wchodzenia na Szabałową. W drodze powrotnej Sylwia uchroniła nas przed niemiłosiernym zabrudzeniem mieszkania przez zabłocony rower, miało to jednak pomijając swoje plusy także minusy, po w drodze do domu mój rower zamarzł( hamulce i przerzutki całkowicie przestały działać)
Dzięki za wspólną wycieczkę.
dystans 77 km średnia cos ok 22(nad czym pewnie strasznie ubolewa Janek :lol: )
ju79   27-12-2009, 21:03
#28
HuhuHa!

Znów miałem okazję pojeździć po lubelszczyźnie ;-)
Niby te podjazdy takie drobne, ale średnie tętno całkiem przyzwoite ;-)

Oto traska: http://connect.garmin.com/player/21101991

Oto filmik: http://www.youtube.com/watch?v=CakYUo-fHko

Oto zdjęcia: http://picasaweb.google.pl/janulrich79/ ... jT-IvHiwE#

Pozdrower,
Janek
mariox   27-12-2009, 21:29
#29
ju79 napisał(a):Oto traska: http://connect.garmin.com/player/21101991

Ale jednostki, jeszcze temperatury w Fahrenheitach brakowało :mrgreen:. Dobrze, że chociaż czas w godzinach/minutach :mrgreen:

Kiedy wszystko zawiedzie, przeczytaj instrukcję obsługi
ju79   27-12-2009, 21:47
#30
mariox napisał(a):Ale jednostki, jeszcze temperatury w Fahrenheitach brakowało

Zdejmij te szałowe okularki, to zobaczysz taki link na górze 'Zobacz w metryczne' Tongue
Strony (4):    1 2 3 4   
  
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości
Polskie tłumaczenie © 2007-2024 Polski Support MyBB
Silnik forum MyBB, © 2002-2024 MyBB Group.
Made with by Curves UI.