Jurek S napisał(a):Bart, rzucaj rękawiczkę, ale nie na ścieżce . Była kiedyś taka dyskusja na temat ścigania się na ścieżce rowerowej.
mało tego, rok temu była sytuacja, którą widzieliśmy (Bart też widział) prawie na żywo przed piknikiem jak koleś na fajnej szosie próbował kozaczyć... wiadomo jak się to skończyło na ruchliwej ścieżce - BUM :!:
ps. zapomniałem o najważniejszym, czyli ustawce :-P
dzięki za wspólną jazdę, w sumie to nawet się cieszę, że umył nas deszcz bo miałem pretekst żeby zrobić pełny serwis roweru - nasmarowany, wyczyszczony, gotowy na dalszą jazdę
zdziwiłem się, że po niespełna dobie pojawiła się ruda na niektórych elementach