Jurek S napisał(a):O, nieładnie Mariuszq, przechwyciłeś nasz pomysł, który realizujemy z Rafałem od paru lat
Wasz pomysł, raczej nie. To jest po prostu bardziej "rozbudowana" wersja.
Jurek S napisał(a):Przy tym dystansie, który proponujesz (z dojazdami 85-90km), przy naprawdę lajtowym tempie będzie to trudne.
Chyba żartujesz, w siedem godzin (9-16) przy spokojnej jeździe można przejechać 140 km a proponowana prze ze mnie traska ma tylko 71 km.
Jurek S napisał(a):Mieliśmy już taką tradycję, że jeździliśmy na groby legionistów do Jastkowa, a tu trochę zamieszałeś.
Jureczku chyba nie przyjrzałeś się dokładnie mojej trasie, jest na niej Jastków.
Jurek S napisał(a):Niech to będzie wyjazd, którym wyrażamy nasze przywiązanie do tradycji i historii Polski.
Jeżdżąc co roku w to samo miejsce
(szablon)
Jurek S napisał(a):Moim zamysłem jest żeby nie zmieniać charakteru wyjazdu 11 listopada
A czy ja proponuje wyjazd na piwo do Koziej Wólki :?: :evil:
Jurek S napisał(a):Niech będzie też dostępny dla szerszego grona uczestników. Taki dystans w znacznym stopniu uniemożliwia to wszystko.
Zawsze można w Palikijach odbić na Lublin i pewnie wtedy wyjdzie z 50 km.
Jurek S napisał(a):Reasumując. To jest wyjazd zgłoszony przez Mariusza i ja to szanuję. I może on zostać nie zmieniony.
I nie zostanie zmieniony. zawsze mogę przejechać tą trasę SOLO (mam wprawę :mrgreen: )
radzik napisał(a):no cóż, chyba musicie załatwić to po męsku Panowie.
Przemku święte słowa ;-) Może na wiosnę zaproszę Jureczka na "trzy setki" :mrgreen: