Forum Rowerowy Lublin

Pełna wersja: 12.10.2013 r., 8.59, LKJ, do Gardzienic
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16
Dzięki wszystkim za sympatyczną acz chłodną sobotę. DTD:91.4km Średnia 18.3km/h, a na Vmax spuszczę zasłonę milczenia bo nie wypada chwalić się ile wiał wiatr w plecy ;-)
To ta ustawka jeszcze w tym dziale? :->

Dzięki wszystkim za liczne stawienie się na starcie i dołączanie na trasie ;-) Dla Damiana- wielkie brawa za nawigację (chociaż muszę dodać, że nawet przez chwilę DOTYKAŁAM mapy pomagając mu ją zwijać :-P ).

Pizza była pierwsza klasa ;-) (Krzychu, jeśli to czytasz- jeszcze raz zdrowia!)
Bart fachowo powiązał nasze rowery ;-) Nikt by nie zawinął :-P A potem zaopiekował się nimi i dowiózł bezpiecznie na Porębę.

I przepraszam wszystkich, których przestraszyłam na tym jednym zakręcie. Ale takie fajne miejsce do poleżenia było :-P Sami rozumiecie, prawda? :-P (a tak na poważnie- muszę chyba jednak brać więcej tego magnezu, bo ostatnie stresy nie wychodzą mi na dobre...)


Edit.
Zwolniłam swojego śpiocha ;-) z podpisu :-P (trzeba pomyśleć o czymś nowym, bo przyroda nie znosi próżni).

I jeszcze jedno! Coś mi nie pasowało z tym cudownym dzieckiem dwóch pedałów :-P i patrzę w internety :-P a tam wszędzie, że to o Szurkowskim, nie Szoździe. Jak to zatem było :?:
I ja dołączam się do podziękowiań za wspólną jazdę :-) Gosi - za zarzucenie tematu i organizację całości. I za tupnięcie nogą, jak była potrzeba - co rygor to rygor :-P Bartowi za transport rowerów bardzo blisko miejsca zamieszkania :-) Wszystkim za obecność, wspólne kręcenie, rozmowy, żarty i żarciki, pizzę itp. Ostatnie tygodnie były dla mnie dość mocno stresujące, najbliższe pewnie też takie będą - i w tym okresie naprawdę było mi potrzeba takiej jazdy, gdzie całkowicie oderwałem się od problemów dnia codziennego. Nawet ten wiatr mi nie przeszkadzał, bo człowiek przestawał myśleć o zmartwieniach dnia codziennego, a skupiał się na walce z wiatrem. I za to Wam wszystkim dziękuję - dobrze, że jesteście. Kilka zdjęć: https://picasaweb.google.com/1154095298 ... oYexsJmeQA
No,tak jak myślałem.Ustawka super,ekipa bardziej super.Było ok.Jakoś cały czas czułem wątek erotyki,nawet byłem tym trochę zdegustowany czasami.Jednak mój wiek i obycie w terenie pozwoliło mi słuchać tych, no wypowiedzi0Smile.Dzięki za towarzystwo dziś,było GIT.Niech Wam się lekko pedałuje:-D
P.S.gumkę dostałem lecz nie zakładałem,powinna pasować.Jurek zna mój rozmiar....




koła i wentla.Sory Jurek,tak samo wyszło.Cały zadowolony<3
mani_73 napisał(a):(...).Jakoś cały czas czułem wątek erotyki,nawet byłem tym trochę zdegustowany czasami.(...)

Marcinie, Ty to umiesz odwrócić kota ogonem :-P . Już nie powiem kto był zdegustowany. A tak na marginesie kot też był. Ale nie zdegustowany :-D
Właśnie sobie przypomniałem - Gosia mam w sakwie Twoją gumę :-P Do odbioru na najbliższej ustawce lub przy najbliższej okazji :-)

https://picasaweb.google.com/1154095298 ... 3685694482 - tak na marginesie - czy tak wygląda kot zdegustowany czy nie zdegustowany :-)
damian.s napisał(a):tak na marginesie - czy tak wygląda kot zdegustowany czy nie zdegustowany
Ja tam widzę tylko jedno zdjęcie :-P I trudno na nim dostrzec kota :-P (kocicy!)

Szczątki mojego tracka :lol: Chyba się nie lubimy z tym programem.
Bart napisał(a):Fajne z was Dziewczyny i Chłopaki, szkoda że tak krótko, ale trzeba było wszystko umiejętnie pogodzić.
Dzięki i do rychłego następnego.


Zdjęcie z cyklu "Ale O Co Chodzi Idea "
Obrazek



Obrazy ruchome wkrótce.
Fajny chłopak z tego Bartka ;-) .Ale to zdjęcie ,masakra Confusedhock: .Mój kochany rowerek podróżował w takich warunkach,bez koła Cry .Ale dzięki Bartku ,jesteś GOŚĆ ;-) .
mraugorzata napisał(a):Zwolniłam swojego śpiocha ;-) z podpisu :-P (

No tak, od dziś nowym śpiochem jest Renata :-)
No dobra, to jedziemy,
jako że strasznie wieje - Volume Down Arrow

http://www.youtube.com/watch?v=ImOCMFJrfFY
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16