Strony (5):    1 2 3 4 5   
darist   13-03-2010, 00:08
#31
Juvenalia to tylko przykład... MŚ - tam też po fazie grupowej są dni przerwy.
Ale może ktoś na forum na własny użytek taki mini kalendarz sobie tworzył?
Priorytetem oczywiście są wydarzenia rowerowe bo to przecież i forum rowerowe jest.
A może na początek bardziej ogólnie. Przed, po czy w czasie wakacji?
W przypadku regionu popularnego turystycznie ma to znaczenie.
Osobiście popieram pomysł Grzegorza:
(...) Ja nawet byłbym za tym, żeby zrobić to gdzieś naprawdę blisko Lublina, bo wtedy to rzeczywiście będzie zlot i najedzie się dużo ludzi Smile (...)
I jak już wcześniej wspominałem będą mogli uczestniczyć i ci, którzy mają więcej wolnego czasu i ci, którzy z Lublina dojadą rowerem i wrócą jednego dnia.

Darek  -  Easy Rider 
DOBRZE, ŻE JESTEŚCIE  Smile 
KermitOZ   13-03-2010, 00:40
#32
Zlot powinien być w takim miejscu, żeby dotarło jak najwięcej osób. Skoro większość nas jest z Lublina to zlot powinien być blisko Lublina. Gdy jakieś ogólnopolskie forum robi zlot to można się zastanawiać gdzie takie coś zrobić, żeby jak najwięcej osób mogło uczestniczyć i żeby było w miarę ciekawie (imo idealne są Góry Świętokrzyskie - w miarę w centrum Polski no i zawsze to góry). Ale w naszym przypadku impreza powinna odbyć się max. kilka km. od Lublina (Zalew? jakaś okoliczna wioska?, coś wymyślimy). Inne miejsce (np. Roztocze, Kazimierz) może być dobre na dwudniowy wypad, wycieczkę, w której weźmie już udział ktoś, kto może sobie pozwolić na dalszy wypad. Dużo ludzi takiego komfortu nie ma (żona, dzieci, praca) a też chcieliby wziąć udział w zlocie i spotkać pozostałych forumowiczów w jednym miejscu o jednej porze. Dlatego moim zdaniem zlot daleko od Lublina mija się z celem.

pOZBig Grinrower
Grzesiek

GrzegorzMazur.pl
Go hard or die hard!
MindEx   13-03-2010, 00:46
#33
KermitOZ napisał(a):Zlot powinien być w takim miejscu, żeby dotarło jak najwięcej osób. Skoro większość nas jest z Lublina to zlot powinien być blisko Lublina.

(...)

Dlatego moim zdaniem zlot daleko od Lublina mija się z celem.

racja. przemawia to do mnie.
z tym tylko, że myślę, że dystans do 30 km od Lublina byłby ciągle akceptowalny, nawet dla tych, którzy mają mało czasu i różne obowiązki. w końcu do Nałęczowa, czy Kozłówki da się dojechać w chwilę.

mówię o takim miejscu, dlatego że chyba jednak dobrze byłoby zrobić "przyjęcie" w ramach tego zlotu i zapewnić przynajmniej części uczestników możliwość zabawy przy ognisku do rana , czy też nie zmuszać ich, by wracali rowerem do domu po przyjęciu Smile

No bo rozumiem, że jak zlot to i imprezka, prawda? Wink
darist   13-03-2010, 01:00
#34
mindex napisał(a):myślę, że dystans do 30 km od Lublina byłby ciągle akceptowalny

Zarówno aby wrócić jadąc lub... go prowadząc ;-)
Jeśli Stowarzyszenie (czyt. Grzesiek) w jakimś sensie zaczyna kierować tym pomysłem to niech zapadnie decyzja aby zawęzić dyskusję do akceptowalnej odległości.
Gdzie w promieniu ok. 30km są takie miejsca? W okolicach Wojciechowa chyba coś takiego jest...
No bo jeśli bardzo blisko i nie Zalew to tylko okoliczne stawy (Nowiny, Krężnica)...

Darek  -  Easy Rider 
DOBRZE, ŻE JESTEŚCIE  Smile 
Freediver   13-03-2010, 01:06
#35
mindex dzieki za zrozumienie.
Poszperałem trochę za schroniskiem i znalazłem to

http://meteor.turystyka.pl/ssm-szczebrz ... eszyn.html

z tego co piszą mają 100 miejsc noclegowych, czyli taka liczba by nam wystarczyła. Jest to schronisko młodzieżowe także czy skłonni by byli zakwaterować tam grupę która swój młodzieńczy wiek ma dawno za sobą ?
MindEx   13-03-2010, 02:58
#36
Freediver napisał(a):Jest to schronisko młodzieżowe także czy skłonni by byli zakwaterować tam grupę która swój młodzieńczy wiek ma dawno za sobą ?
to jest raczej bez znaczenia. takie schroniska są "młodzieżowe" tylko z nazwy. przyjmują wszystkich.

ale w obliczu tego, co napisał (słusznie zresztą) KermitOZ, schronisko w Szczebrzeszynie jest nam niepotrzebne. potrzebujemy podobnego obiektu możliwie blisko Lublina.
takie kryterium spełnia (w moim odczuciu) jez. Firlej. Jeśli jedziemy drogą krajową nr 19, to jest to ok. 41 km od Lublina. Ale można jechać krótszą trasą, która oczywiście dla rowerzystów jest lepsza.
truskafka   13-03-2010, 07:46
#37
która krótszą trasą? przez Snopków, Krasienin, Starościn, Kamionkę? mój dystans dtd nad Firlej to 47 km ( no ale w sumie można ściąć przez pola Tongue)

ja jestem za Firlejem :mrgreen: , ewentualnie coś w miarę blisko Lublina

STRAVA
Uczłowieczanie poprzez rowerowanie!
Karola   13-03-2010, 10:49
#38
Przepraszam Państwa bardzo ale może mnie ktoś wreszcie uświadomić bo się trochę pogubiłam - zlot to ma być:
1. Impreza kilkugodzinna w pobliżu Lbn taka żeby mogły przyjechać całe rodziny
2. Impreza 2-dniowa na Roztoczu (czy gdziekolwiek indziej)
Mam wrażenie, że tu jedni gadają o d... a drudzy o Marynie a ja sierota kompletnie nie mogę się odnaleźć.
PS. Jeżeli chodzi o termin proponuję takie rozwiązanie jakie zastosowaliśmy przy ustalaniu Pożegnania Lata w zeszłym roku: podać dwa terminy zrobić ankietę i tam gdzie będzie więcej chętnych ten termin zaklepać. Zawsze komuś jakiś termin nie będzie pasował i na to się nic nie poradzi a takie rozwiązanie to dla mnie najbardziej sprawiedliwe rozwiązanie.

Demokracja to ustrój w którym każdy może powiedzieć co myśli nawet jeśli nie myśli.
marecky   13-03-2010, 11:59
#39
Karola napisał(a):(...) się trochę pogubiłam
nie tylko Ty się pogubiłaś

przeczytałem cały wątek, czyli jakieś 40 postów i nie ma prawie żadnych konkretów

uważam, że trzeba pozostać przy tym co zaproponowali:
KermitOZ odnośnie miejsca blisko Lublina;
szczerze wątpię, że w miejsce oddalone o więcej niż 30-40 km od Lublina zjedzie się dużo ludzi, szczególnie rowerami, wiele osób po prostu uzna,że to ponad ich siły i możliwości, dlatego miejsce blisko Lublina myślę, że jest najlepsze
(chyba że będą jakieś gadżety bo wtedy ludzie jakoś dziwnie chętniej się chcą gdzieś wybrać, sprawdzone :-D )
Karola odnośnie dwóch terminów i wyboru jednego drogą ankiety
przy Pożegnaniu Lata się udało więc sposób jest sprawdzony

proszę, jeśli już piszecie coś to konkretnie bo za parę dni będzie tutaj 200 postów i żadnych konkretnych informacji a tylko ludzie się pokłócą (pożegnanie lata zamknęło się w 72 z wrażeniami z pobytu a tutaj już 40 i dalej nic)

sorry za OT
KermitOZ   13-03-2010, 12:58
#40
Konkrety:
- datę wybierzemy później, możliwe, ze będzie to czerwiec, możliwe, że wrzesień, okres wakacyjny raczej odpada, bo brak studentów
- zlot będzie jednodniowy, z wieczornym ogniskiem, albo grillowaniem czyli można zostać do rana
- miejsce będzie oddalone maksymalnie 20km od Lublina, ja myślę, że zrobienie zlotu w wioskach okołozalewowych będzie najodpowiedniejsze

Zlot ma służyć temu, żeby jak najwięcej ludzi się spotkało w jednym miejscu i jednym czasie, co jest możliwe tylko jeśli będzie to blisko Lublina. Robienie imprezy blisko Lublina z noclegiem raczej mija się z celem. Można zostać na jakieś ognisko i rano się rozjechać, a kto nie będzie mógł to zmyje się wieczorem, ale w dzień będzie uczestniczył w tym wydarzeniu. Impreza dwudniowa byłaby typową wycieczką, na którą nie każdy może sobie pozwolić i frekwencja siłą rzeczy będzie kilkukrotnie mniejsza niż na jednodniowym zlocie koło Lublina. Myślę, że wycieczka to przy dobrych wiatrach 20 osób, a zlot jak się uda to na luzie 100 osób, zlot 20-osobowy nie będzie zlotem, więc jasno wychodzi na to, co napisałem wyżej (jeden dzień i blisko Lublina).

Zatem proszę nie wymyślać więcej, że np. Szczebrzeszyn będzie lepszy, albo Włodawa czy cokolwiek innego, bo nie pojedzie tam więcej jak 20 osób, a w zlocie nie o to chodzi.

pOZBig Grinrower
Grzesiek

GrzegorzMazur.pl
Go hard or die hard!
Strony (5):    1 2 3 4 5   
  
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości
Polskie tłumaczenie © 2007-2024 Polski Support MyBB
Silnik forum MyBB, © 2002-2024 MyBB Group.
Made with by Curves UI.