Pat i mariox - dzięki za wycieczkę, MK + NP :-P

Pat i mariox - dzięki za wycieczkę, MK + NP :-P

Taaaa, osobliwa ta Masa była.... Myślę, że już niedługo będę potrafiła zmienić dętkę ;-) . Dzięki Panowie za wspólną jazdę :-D.

Pat i mariox - dzięki za wycieczkę, MK + NP :-P

No właśnie... po masie śmignęliśmy z Patrycją i Tomkiem na nocna włóczęgę. Była dętka, była awaria przerzutki... ale udało się dojechać. Dzięki za wspólną jazdę.
Dawno nie byłem na masie, ale na dzisiejszej było wyjątkowo głośno .
Pozdrawiam

Niezła Masa wyszła z tego co widzę :-) to dobrze :-)
Ja co by się pochwalić dlaczego nie byłem na masie w Lublinie, pochwalę się, że wróciłem godzinę temu z Masy Krytycznej w Warszawie.... No cóż Warszawa może się poszczycić największymi MK w kraju :-) było naprawdę bardzo ciekawie zobaczyć około 1000 osób jadących całą szerokością trzypasmowej ulicy z zabezpieczeniem policyjnym z przodu i z tyłu :-)
Powiem, że jestem pod wrażeniem organizacji i ludzi którzy swój czas poświęcają na promowanie MK, blokowanie skrzyżowań, nagłośnienie na imprezie i całej przyjemności jaka płynie z jazdy taką dużą ekipą :-) coś pięknego :-)
Trasa masy miała długość około 30-35 km co według mnie jest naprawdę bardzo długim dystansem i nie widziałem nikogo kto by zaniemógł podczas jazdy, więc nasze lubelskie 10km to naprawdę niewiele :-) w domu byłem dopiero o godzinie 21.45 :-)
No muszę przyznać, że to jest MK od której Lublin powinien się uczyć :-)
Było naprawdę SUPER :-)

Mi się na masie wczorajszej też podobało. Cieszy duża frekwencja. Nie cieszy mało oświetlonych rowerzystów (sam przez chwilę miałem wyłączone tylne światełko, bo przycisnąłem wyłącznik torbą :>)

Dzięki dla Wszystkich. Szczególnie dla zabezpieczających przejazdy, z którymi dogadywało mi się bardzo dobrze. I dzięki za przejazd ul. Kozią.
No i oczywiście za mega głośne trąbki. Żałuję, że jechałem na początku i nie miałem możliwości nagrywania filmów. Mam nadzieję, że krzychm wystawi swoje zdjęcia i filmy.


Kilka zdjęć:
http://picasaweb.google.com/rowerowylub ... snia2010R#

filmik:
http://www.youtube.com/watch?v=apJi3MdK-hM

pzdr.

no masa była w pytke ale osoby blokujące słabo sie starająjak trzeba to plackiem na ziemie i ruch zatrzymany :!:
naliczyłem ok 240 pedałów więc troche tego było,ale nadal szału niema
fajna fota jaką mi się udało strzelić

http://s221.photobucket.com/albums/dd19 ... 240033.jpg

i filmiki :

http://www.youtube.com/watch?v=zZ69bqMYC0o

http://www.youtube.com/watch?v=4q7qjQO1rqc

Dzieki Wszystkim za jakże Wspaniałą i Głosną Mase nic to że na początku zostałam gdzieś na końcu w porwanym na początku peletonie :mrgreen: hehe ale było warto przyjechać takie uwagi z mojej strony mało osób zabezpieczających i sporo osób faktycznie nie posiadało oświetlenia a to jednak podstawa rowerzysty :!: Pozdrawiam.

-ja na Lipowej naliczyłem koło 120 rowerzystów, na Andersa dokładniejsze liczenie wykazało 114 osób.

-zabezpieczających było totalnie za mało, na Krakowskim się podzieliliśmy na 3 grupy.

-może na następnej masie się samozdyscyplinujemy i podziękujemy za udział ludziom bez lampek?

Jeździmy już kilka lat, wypadałoby się nauczyć, że przejeżdżamy zwartą kolumną niezależnie od sygnalizacji świetlnej.

Jeździmy już kilka lat, wypadałoby się nauczyć, że przejeżdżamy zwartą kolumną niezależnie od sygnalizacji świetlnej.

Hmmm, ale są i takie osoby które jadą w Masie po raz pierwszy, prawda? I teraz: dojeżdża taka osoba do czerwonego światła na skrzyżowaniu nie zablokowanym, czy też zablokowanym zbyt późno (a takie było gdzieś na początku...) i trochę się nie dziwię że naturalny i zdrowy odruch to zatrzymanie się. Stąd też troszkę się rozczłonkowaliśmy, właśnie na Krakowskim.

Były zgrzyty z MPK. Na racławickich ktoś się wydzierał żeby wpuścić autobus (w środek masy) co jest totalną głupotą i na co pozwalać nie możemy, o tragedię łatwo. Jeśli puszczamy, to albo z przodu, albo za nami, a poza tym jedziemy zwartą grupą. Autobus to nie karetka i jak poczeka 30 sekund to nic się nie stanie.

I niech mi ktoś wytłumaczy co to była za degrengolada z tymi dwoma autobusami na Lwowskiej? hock: Synchroniczny pokaz zmieniania pasów, czy co?