Znając Szymka i grupę ich wyjazd raczej powinien być w dziale Sportowo :-?

W dziale sportowo, albo jako ustawka organizowana przez Jurka

Jeżeli oprócz Szymka i Michała będą jechali jacyś spokojni ludzie, to powinieneś dać radę. Jeśli nie... oj, lekko nie będzie. Im w terenie po prostu włączają się dopalacze .
Z kolei ludzie z PTTK mogą robić co pół kilometra postój na sesje fotograficzną (jak w ubiegłym roku), więc... decyzja należy do Ciebie. Może powstanie tez jakaś grupa pośrednia .
Na wszelki wypadek zaopatrz się w jakieś mapy. My w ubiegłym roku nie mieliśmy i było trochę problemów. Chociaż... też nie było źle, w fajne miejsce zdryfowaliśmy

Hmm to może bym się zabrał, tzn nogi aż tak słabej nie mam, ale nie jeżdżę tak dużo jak niektórzy no i dopiero od tego roku mam MTB no i więc wolałbym też trochę w terenie pojeździć.
Mam takżę nadzieję że jadąc sam bez znajomych żadnych mam nadzieję że nie będę czuł się tam wyobcowany? Trzymacie się w swoich grupkach czy jest jakaś szersza integracja?

integracja jak najbardziej
Co do samej jazdy to jakby nie patrzeć początek roku i pierwsze jazdy w tym roku dopiero dla niektórych, więc mam nadzieję że nie będzie mega ciśnienia na trasie. Z drugiej strony 3 tygodnie na zdobycie kondycji jescze do wyjazdu są.

Na razie to pogoda kiepska trochę, pozatym u mnie z czasem kiepsko ostatnio no ale dam radę Mam też nadzieję że pogoda dopisze na wyjazd.

Wbijaj się na wyjazd, pogoda będzie na pewno. Na wszystkich naszych wyjazdach pogoda dopisuje ;-)

to ja się dopisuję do grupy dziadków ;-)

No to i ja się piszę

Ja też się zdecyduję :mrgreen: Czy będzie jeszcze jakieś spotkanie organizacyjne bliżej wyjazdu?

Mam pytanie - jeżeli noclegi załatwia się na własną rękę, rowerami jeździ się oddzielnie, a chce się jedynie skorzystać z wieczornej biesiady to trzeba się oficjalnie zapisywać na rajd?