Forum Rowerowy Lublin

Pełna wersja: [12-13.06] 500km w 24h
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20
no czesc.
Sorry,ze pisze bez polskich znakow, ale klikam z telefonu.
W nocy dwa razy padalo. Jednym razem dosc mocno i dlugo. Dwa razy zaczynala sie burza, ale sie jej nie udalo Wink
Teraz chlopaki wyjechali z Chelma, gdzie zjedli kurczaka z makaronem, pozmieniali gatki, skarpetki, wypili kawe i herbate i .... Zmienili trase. Beda jechali do Lublina krotsza nieco trasa niz planowali, zatem mozna spodziewac sie ich moze nawet nieco wczesniej niz zapowiadali. Wiecej informacji pozniej, byc moze juz nie od korespondenta terenowego, ale od redakror asunday, prosto ze studia w Lublinie Wink
No, to twardziele wyjechali już z Łęcznej...zostało im do Lublina 20 -kilka kilometrów. Pan Prezes orzekł, że na mecie będą ok. 10;45, ale coś mi się wydaje, że mogą być wcześniejWink
Po wczorajszym odprowadzaniu mam tylko kilka uwag:

-wyprzedzanie aut na skrzyżowaniach to beznadziejny pomysł, kiedy mamy jechać peletonem - na dodatek jeden z chłopaków przetrącił lusterko auta

-nawet na wyjeżdżaniu z miasta dobrze jest trzymać dwójki, na filmiku z YT widać, że blokujemy więcej niż trzeba

-pomysł z uczepieniem się ciągnika uważam za godny krytyki - ktoś kto jedzie 500km/24h psuje wg mnie sztukę łapiąc się na koło pojazdu mechanicznego - co jest dodatkowo niebezpieczne, bo ciągnik ma raczej krótką drogę hamowania

-na przyszłość może coś takiego: zbieramy się o 11:30 pod Zamkiem, ale startujemy o 12:00 z wylotu Lublina - oszczędzając tym samym przejazd przez miasto

maYkel

Śpieszę z informacją że chłopaki są w Łuszczowie, powinni być za jakieś 40-45 minut bo tempo już spadło znacznie. Wracając tysiąclecia zrobią nawrót przy Macu i dopiero na Plac Zamkowy.
Ja powoli przysposabiam się do wyjścia z domu, więc już nie będę miała możliwości napisania czegokolwiek.

Do zobaczenia pod ZamkiemSmile
maYkel napisał(a):Śpieszę z informacją że chłopaki są w Łuszczowie, powinni być za jakieś 40-45 minut bo tempo już spadło znacznie. Wracając tysiąclecia zrobią nawrót przy Macu i dopiero na Plac Zamkowy.
no patrz, a dokłądnie 15 minut temu widziałęm ich w Turce, lecieli w stronę Lublina,
Peleton silny, 2 osoby leciały z 300m za peletonem,

niestety leciałem w przeciwną stronę do pracy, nie miałem za bardzo możliwości zawrócić.

maYkel

Dojechali, cali i w dobrych humorach raczej. Dostali po medalu i poszli spać. :-P
Dzięki chłopaki za wspólną jazdę. Dzięki Mindex i Janek za wsparcie techniczne. Dzięki wszystkim kibicującym i trzymającym kciuki za sukces maratonu. Później napiszę więcej. Póki co: jeśli będą chętni to za rok zwiększamy dystans Smile

pOZBig Grinrower
Grzesiek

felek

Gratulacje dla wszystkich uczestników maratonu.

Chciałem Was przywitać na mecie, ale za szybko przyjechaliście :-P
Dzięki wszystkim za wspólną jazdę!
-Grześkowi, za organizację i przypominanie ze "nie mamy czasu", chociaż i tak zostało 1,5h Smile
-chłopakom z wozu, bez was ten maraton na pewno by się nie udał, dbaliście o nas jak o małe dzieci, dzięki temu przed i po maratonie ważę tyle samo Smile
-kolegom z peletonu za 'kolo' i bezpieczna jazdę
-wszystkim którzy trzymali kciuki

Poza tym, Wiesiek - czapki z głów, takiej determinacji jeszcze nie widziałem, jestem pełen podziwu!

Co do pogody to wole upal niż deszcz i żaby skaczące pod kola Smile
Na razie bardziej boli mnie tyłek niż nogi, ale będzie ok!
Resztę pewnie opisze ze szczegółami Grzegorz.

dobranoc!
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20