Forum Rowerowy Lublin

Pełna wersja: Duszpasterstwo Rowerzystów
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13
Petrus napisał(a):Co konstytuuje uczestników Forum? Co jest tym co spaja ich w jedno całość? Czy jest to jeżdżenie na rowerze? Dyskusje o ulepszeniach, sprzęcie? O infrastrukturze i polityce rowerowej w mieście? Ustawki i wartościowe wycieczki? Czy o to tylko chodzi Stowarzyszeniu? Bo jeśli tak to raczej marne fundamenty.... Dlaczego? Wyobraźmy sobie, że np. Jurek, nie daj Boże, ulega wypadkowi przez co rower staje się dla niego przeszłością.... Co na to reszta? Może będą go odwiedzać, ale z czasem....? Przecież to Forum dla Rowerzystów.... Niech Jurek mi wybaczy, nie życzę mu niczego złego.

To co Ksiądz przytoczył to jest celem działania forum. Ja nie mam nic przeciwko Duszpasterstwu. Tylko niech to nie będzie przy Stowarzyszeniu RL czy forum RL. Jeśli np. takie duszpasterstwo powinno być przy którejś z parafii a najlepiej przy Archidiecezji. Nie wiem w jakim formacie, czy formalnie (stowarzyszenie), nieumoralnienie - tak jak było przed powstaniem RL.

Co do wypadku Jurka. Nie zgadzam się z poglądami, to co robi Jurek (ale ma wiele inicjatyw też popieram), ale na pewno bym Jurka nie odwiedzał, czy zostawił - nie jeździ to już go nie znam- to nie tak.

Jurek S napisał(a):Jeżeli ktoś chciałby się jeszcze wypowiedzieć to bardzo proszę - w niedzielę wieczorem zamykam temat.

Jak chcesz zamykaj, ale może by emocje opadły i może by coś z tego było. Zadanie pytania: "będzie coś z tego" - moim zdaniem tak. Tylko spokojna rozmowa.

Petrus napisał(a):Analogicznie można by było powiedzieć, że wielu lublinian jeździ na rowerze, umawiają się rodzinami, sąsiedzko więc po co tworzyć Stowarzyszenie RL? Co więcej - po co tworzyć kolejne np. Porozumienie Rowerowe?

Zresztą sądzę, że najlepsze inicjatywy w Kościele wynikały z ODDOLNEJ inicjatywy i pragnienia wiernych.

Nie tylko w kościele są najlepsze inicjatywy oddolne. Tak samo RL było inicjatywą ODDOLNĄ, tak samo Porozumienie Rowerowe, jak i duszpasterstwo. Polska jest WOLNYM krajem, jest prawo dla ludzi, które mówi o możliwości zgromadzeń, zrzeszania się więc ludzie to robią.

Takie pytanie: To źle, że jest kilka inicjatyw rowerowych? Jak dla mnie nie bo to urozmaica przestrzeń życia publicznego. Każdy może sobie wybrać co woli.
Jakub.P napisał(a):(...)
Jak chcesz zamykaj, ale może by emocje opadły i może by coś z tego było. Zadanie pytania: "będzie coś z tego" - moim zdaniem tak. Tylko spokojna rozmowa.

(...)
Jakubie na siłę nie będę zamykał gdyby wywiązała się jakaś dyskusja. Ale też nie ma co ciągnąć tego wątku w nieskończoność. Nie jestem zwolennikiem przegadania tematu :-D
Oddzielną sprawą jest czy Duszpasterstwo rowerzystów (o ile powstanie) miałoby swój kącik na forum Rowerowego Lublina czy źle byłoby to widziane. Z tego co czytam to raczej nie. Ale przy dzisiejszych możliwościach komunikowania się to nie problem.
No to co zatem spaja nas na tym forum skoro nie Czajniczek Russella czy granie na akordeonie? (koledzy wybaczą za przeproszeniem :lol: ).
Mówiliśmy przecież o tym na slajdowisku (i po) z okazji pięciolecia RL.
Głównym powodem był, jest i będzie rower ale z czasem doszły inne wspólne pasje i zamiłowania.
Siatkarstwo, tenis stołowy, narciarstwo, górskie wędrówki, koncerty...
Co to ma wspólnego z rowerem?
I jakoś nikomu nawet spora ilość takich tematów nie przeszkadzała.
Nawet slajdowiska nie mające nic wspólnego z rowerowymi wyprawami cieszyły się dużą popularnością.
I mówiliśmy wtedy, że te dodatkowe spotkanie właśnie bardziej nas spajają.
Być może na jakimś slajdowisku o swoich rowerowych (a może nie tylko) podróżach opowie islamista a na akordeonach zagrają ukrywające się w naszym gronie talenty :-P :mrgreen:
Ale to przecież nie oznacza, że kupię sobie turban i akordeon :-P :mrgreen:
Albo zacznę poszukiwania wspomnianego czajniczka :mrgreen:
Wyraziłem już swoje zdanie, że z mailem to był niekoniecznie dobry pomysł.
Ale żeby tak gwałtownie reagować?
Przecież Jurek nie jest pierwszym Adminem, który trochę nadużył swoich uprawnień :-P
Ale to już kwestie regulaminowe, które Zarząd powinien przedyskutować w swoim gronie i osób stowarzyszonych.

Wracając zaś do pomysłu...
Jakub.P napisał(a):Tylko niech to nie będzie przy Stowarzyszeniu RL czy forum RL

Nie zauważyłem aby Jurek miał taki zamiar.
Przecież rowerzyści są nie tylko w RL i jego forum.
Tylko do kogo Jurek miał zwrócić się o opinię (bo o to właśnie prosił) jak nie do osób, z którymi przejechał wspólnie na rowerze tysiące kilometrów!
No i się doczekał...
Kiedyś już nie jeden pisał że RL to nie biuro podróży
Tak samo i w tym temacie RL to nie wspólnota kościelna czy duszpasterstwo
- jak ktoś chce to niech tworzy i kto chce niech to robi ale nie z RL oddzielnie działająca wspólnotę grupę przy RL
p.s. w statusie RL nie ma takiego zapisu o wspólnocie kościelnej lub duszpasterstwie
AMEN.
Spokojnie Krzysiek bo zaraz zrobi się niepotrzebny wątek.
Kuba wyskoczył trochę przed szereg :-P
Ważny jest pierwszy post Jurka, w którym nie padło określenie RL i tego się trzymajmy.
Chciał jedynie zasięgnąć opinii :lol:
MindEx napisał(a):
PrażonyRabarbar napisał(a):Taa, a w masie całego spamu o kredytach, powiększeniu sobie tego i owego, wróżek który codziennie dostajesz na swojego mejla

na jakich Ty serwisach internetowych podajesz swój e-mail, że dostajesz tego typu spam? ja jakoś nie dostaje nic o powiększaniu, wróżkach itp...

Piszesz jak byś odkrył internet w środę, a konto mejlowe założył w czwartek.

Petrus napisał(a):
KermitOZ napisał(a):Wiara jest jak ptaszek, każdy ma, ale publiczne machanie nim i wsadzanie do ust dzieciom to już przegięcie.
Panie Grzegorzu... To było: wredne, prostackie, żenujące, niegodne człowieka kulturalnego już nie wspominając Prezesa Stowarzyszenia RowerowyLublin.org

A kto zabroni być Prezesowi wulgarnym, no kto?
Petrus napisał(a):Panie Grzegorzu... To było: wredne, prostackie, żenujące, niegodne człowieka kulturalnego już nie wspominając Prezesa Stowarzyszenia RowerowyLublin.org

Grunt to poprawność polityczna,to przecież dzisiaj takie modne,łatwiej gębę ludziom zamknąć...
PrażonyRabarbar napisał(a):A kto zabroni być Prezesowi wulgarnym, no kto?
Polska wolny kraj i jest wolność poglądów oraz słów
mnie akurat nie dziwi reakcja na post Jurka...
nie od dziś wiadomo, że sprawy związane z polityką, religią (wiarą) oraz orientacją seksualna są kontrowersyjne i co by nie pisać na takim forum jak nasze znajdzie się ZAWSZE ktoś kto odbierze wątek jako cios we własne przekonania

dlatego dziwię się, że co jakiś czas takie rzeczy się pojawiają a potem jest zdziwienie, że temat idzie w stronę wzajemnych oskarżeń...

sorry takie mamy forum i nikt tego nie zmieni
marecky napisał(a):sorry takie mamy forum i nikt tego nie zmieni

Forum jest OK, po prostu w Polsce taki mamy klimat.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13