Doomy, chyba mnie nie zrozumiałeś
chodziło mi o to, że forum jest otwarte na każdego bez względu na przekonania polityczne, wyznanie czy orientację i dlatego poruszanie w/w tematów to zawsze będzie temat sporów
marecky napisał(a):forum jest otwarte na każdego bez względu na przekonania polityczne, wyznanie czy orientację i dlatego poruszanie w/w tematów to zawsze będzie temat sporów
Gdzie dwóch polaków tam trzy zdania i cztery partie polityczne :-> .
1.
Petrus napisał(a):Petrus napisał/a:
KermitOZ napisał/a:
Wiara jest jak ptaszek, każdy ma, ale publiczne machanie nim i wsadzanie do ust dzieciom to już przegięcie.
Panie Grzegorzu... To było: wredne, prostackie, żenujące, niegodne człowieka kulturalnego już nie wspominając Prezesa Stowarzyszenia RowerowyLublin.org
Jeśli ktoś na chłodno przeczytał co napisałem to na pewno tego tak nie odebrał, co najwyżej niektórych prawda w oczy kole, ale to zupełnie inna sprawa. TO, co napisał Petrus o moich słowach to tylko jego OPINIA, z którą pewnie część użytkowników się zgadza, ale myślę, że większość jednak ma na ten temat inne zdanie.
2. Bardzo mądre słowa Marecky'ego, ufam (żeby nie napisać "wierzę"
), że wiele osób widzi to w podobny sposób.
Ludzie są różni i wyznają różne światopoglądy, a przy takiej ilości użytkowników tego forum można być niemal pewnym, że znajdą się tu reprezentanci takich czy innych mniejszości. Z różnych względów może im się nie podobać otrzymywanie wiadomości odnośnie religii, zachęcania do wypowiadania się na takie tematy i tak dalej. Mają do tego takie samo prawo, jak np katolicy mają prawo wymagać, żeby wyznawcy innych wyznań/światopoglądów, nie podsyłali im treści niezgodnych z ich przekonaniami.
Jeśli ktoś zastanawia się dlaczego jest to ważne (zwłaszcza w odniesieniu stowarzyszeń, grup, organizacji prezentujących z założenia pewną neutralność światopoglądową) to wyobraźmy sobie, że działacz zaangażowany w ........ (w miejsce wielokropka wstawić to czego kto tam nie lubi, czy obawia się lub co go drażni) zaczyna rozsyłać takie czy inne wiadomości namawiające do tego czy tamtego, uznając, że skoro "konkurencji" wolno, to i jemu też, bo w końcu mamy wolność, równość i demokrację.
PrażonyRabarbar napisał(a):MindEx napisał/a:
PrażonyRabarbar napisał/a:
Taa, a w masie całego spamu o kredytach, powiększeniu sobie tego i owego, wróżek który codziennie dostajesz na swojego mejla
na jakich Ty serwisach internetowych podajesz swój e-mail, że dostajesz tego typu spam? ja jakoś nie dostaje nic o powiększaniu, wróżkach itp...
Wystarczy konto gmaila, żeby mieć spokój, bo syf ląduje w folderze, do którego nie trzeba w ogóle zaglądać.
KermitOZ napisał(a):Jeśli ktoś na chłodno przeczytał co napisałem to na pewno tego tak nie odebrał, co najwyżej niektórych prawda w oczy kole, ale to zupełnie inna sprawa.
KermitOZ napisał(a):ale myślę, że większość jednak ma na ten temat inne zdanie.
Masz niezwykły dar poznania co siedzi w ludzkich sercach. Czyżby łaska urzędu Prezesa?
Sugerujesz, że coś mnie w oczy kole... Ciekawe... A może: "Czemu to widzisz drzazgę w oku swego brata, a belki we własnym oku nie dostrzegasz? Jak możesz mówić swemu bratu: "Bracie, pozwól, że usunę drzazgę, która jest w twoim oku", gdy sam belki w swoim oku nie widzisz? Obłudniku, wyrzuć najpierw belkę ze swego oka, a wtedy przejrzysz, ażeby usunąć drzazgę z oka swego brata." (Łk 6, 41-42)
O ironio....Archidiecezja ma Patronat Honorowy nad Pielgrzymką, którą organizuje RL. Dziwne, że nikomu akurat to nie przeszkadza?
A więc wniosek po tym co tutaj napisano dla katolika jest taki:
„Gdy do jakiego domu wejdziecie, zostańcie tam, aż stamtąd wyjdziecie. Jeśli w jakimś miejscu was nie przyjmą i nie będą słuchać, wychodząc stamtąd strząśnijcie proch z nóg waszych na świadectwo dla nich” (Mk 6, 7-13).
Wolność to kapitalna rzecz, więc chętnie z niej skorzystam kończąc swe wypowiedzi w tym temacie i ewentualne uczestnictwo w inicjatywie Jurka.
Jak nie kościół to polityka... ileż można...
Tak Was czytam i nie mogę wyjść z podziwu. Dzielicie się na dwa obozy wierzących i niewierzących. I po co? Co to ma na celu? Ktoś będzie chciał, to pojedzie na pielgrzymkę, a jak nie, to zawsze można zorganizować w tym czasie coś innego. Wszyscy mamy wspólną pasję - co jest istotą tego, że tu jesteśmy.
Czytam, czytam i czytam...
Gdzie kupujecie takie dobre dopalacze? :mrgreen:
Nie wchodząc w dyskusję wydaje mi się, że zupełnie nie w tym kierunku poszło ostrze uwagi i różnych ocen. Przecież nikt nie chce wywiesić nad Rowerowym Lublinem flagi z napisem: Duszpasterstwo rowerowe. Rozumiem, że kilka osób poczuło się obrażonych mailem z info o takiej inicjatywie. Powiem szczerze, że nawet do głowy mi nie przyszło, że tak to zostanie odebrane (wysłanie maila) tym bardziej, że od niedawna Pielgrzymka Rowerowa ma oddzielne subforum i nikomu to nie przeszkadza.
Jak widać z sondy nie jest to zupełnie nie trafiony pomysł, a więc trafia w zapotrzebowanie części osób.
Ja nie widzę problemu w tym, że ktoś powie: "Nie podoba mi się ta inicjatywa" Tak po prostu, nie musi nawet podawać argumentów. To jego wybór.
I może jednak warto czasem spróbować rozmawiać na trudne tematy. Nie uciekniemy od tego w życiu. Dopadną nas w taki czy inny sposób...abo ktoś będzie za nas decydował.