Mariuszq, a Ty nie masz na tej kwaterze jakichś zobowiązań, coś jak w Dylach? :-P
Jurek S napisał(a):Mariuszq, a Ty nie masz na tej kwaterze jakichś zobowiązań, coś jak w Dylach? :-P
A co Jurku, masz zamiar tam rozrabiać? :roll:
wieczorami różnie bywa, a nocki coraz chłodniejsze i samemu tak spac trochę zimno
katka napisał(a):Nauczona doświadczeniem Rado z wycieczki na Ławeczkę
Poczułem się wywołany do tablicy :oops:
Ale o co chodzi - przecież mnie tam nie było - tylko brat bliźniak ... :roll: ;-) :-P
Jurek S napisał(a):Mariuszq, a Ty nie masz na tej kwaterze jakichś zobowiązań, coś jak w Dylach?
W której? ;-)
Nie, nie mam żadnych zobowiązań w żadnej z tych kwater. W Bielinach byłem z Marcinem (historia relacjonowana tu na Forum). I tyle.
A co Jurku, czyżbyś planował jakiś specjalny performance, który może wymknąć Ci się spod kontroli? Bo po
TYM zdjęciu to już sam nie wiem
hock: ;-)
Dobrze, że się rozumiemy :-P
poczytałem Wasze przemyślenia i zastanawiam się czy z wycieczki krajoznawczej, na którą się jutro wybieram nie przywieźć jakichś arcydzieł lokalnej literatury coby w większym gronie poczytać owe dzieła sztuki
napomnę, że wybieram się na wojnę, czyli za wschód i oby Putin nie planował w najbliższym tygodniu aneksji Kijowa
z wyprzedzeniem pozdrawiam z Ukrainy bo mogę nie mieć okazji później
ps. chętnie przygarnę się do jakiegoś samochodu bo na dłuższy weekend mogę nie mieć transportu
ps 2. obiecuję, że będę grzeczny więc jakby ktoś chciał mnie przygarnąć do samochodu lub pokoju to będę wdzięczny :mrgreen:
Rado napisał(a):katka napisał(a):Nauczona doświadczeniem Rado z wycieczki na Ławeczkę
Poczułem się wywołany do tablicy :oops:
Ale o co chodzi - przecież mnie tam nie było - tylko brat bliźniak ... :roll: ;-) :-P
Radku ależ to nie był żaden przytyk :roll:
To raczej pochwała Twoich umiejętności gospodarowania czasem i przestrzenią :mrgreen: ;-)
No chyba, że te zasługi ma sobie przypisać Twój brat bliźniak :lol: :-P
Ponieważ nadal są chętni na wyjazd, a miejsc brak, tworzę listę rezerwową. Osoby te wskoczą na miejsce tych, którzy ewentualnie zrezygnują (choć trudno sobie to wyobrazić ;-)) albo jak kwaterę uda się znów rozciągnąć. Jak nie wyjdzie jedno lub drugie, w grę wejdzie nocleg w Bielinach.
Widzę, że nieźle wybieracie się na te pagórki – sześć stron przygotowań a jeszcze kupa czasu do wyjazdu ;-) Kiedyś ludzie nie robili tyle ceregieli i po górach jeździło się tak:
https://picasaweb.google.com/1078944610 ... 1426335682
(Widziane nie dalej jak kilka dni temu w muzeum w Rabce) :-P